Czy to kiedykolwiek przydarzyło się komuś innemu? Zeszłej nocy OBA moje światła mijania się przepaliły. Światła drogowe były w porządku. Standardowe żarówki 9003 (halogenowe??), nie jakieś wymyślne. Uszkodzenie obu na cewce świateł mijania.
Czy jest jakaś dziwna rzecz elektryczna, która mogła się wydarzyć, czy po prostu umarły naturalnie, ale w tym samym czasie?
Zaparkowałem samochód w ciągu dnia. W nocy poszedłem nim jechać i świateł mijania nie było. Więc zakładam, że umarły w ciągu dnia, ponieważ jechałem poprzedniej nocy i oba działały.
Czy jest jakaś dziwna rzecz elektryczna, która mogła się wydarzyć, czy po prostu umarły naturalnie, ale w tym samym czasie?
Zaparkowałem samochód w ciągu dnia. W nocy poszedłem nim jechać i świateł mijania nie było. Więc zakładam, że umarły w ciągu dnia, ponieważ jechałem poprzedniej nocy i oba działały.